Czytając ostatnio artykuł „Ukradli św. Mikołaja” opublikowany w Gościu Niedzielnym natrafiłem na akapit, w którym jest mowa o tym, że św. Mikołaj w obronie wiary w Boga w Trójcy Świętej Jedynego spoliczkował Ariusza głosiciela arianizmu jednej z największych w historii Kościoła herezji. Za ten czyn został pozbawiony biskupstwa, co świadczy o wielkich wpływach arian, o czym krótko opowiada Grzegorz Braun.
Tak więc św. Mikołaj objawia się nam jako gorliwy obrońca wiary, który nie zawahał się „załadować w papę” Ariuszowi zamiast przystępować z nim do dysputy ekumenicznej.
Przypomnijmy, że tak zwana herezja ariańska – w skrócie rzecz ujmując – była negacją równości wszystkich trzech Osób Boskich wchodzących w skład Trójcy Świętej. W myśl założeń arianizmu Bóg Ojciec jest jedynym Bogiem, a Jezus Chrystus zostaje podniesiony, adoptowany do roli Boga[1] po swoim narodzeniu.
(…)
Pierwotnie w tym tekście była również wspomniana opinia biskupa Atanazego Schneidera przyrównująca dzisiejszych tradycjonalistów do katolików, którzy sprzeciwiali się herezji ariańskiej i w dalszej części również o neokatechumenacie.
Ze względu na kontrowersje, jakie wywołał ów tekst, pominiemy ten fragment.
(…)
źródła:
- [1] http://konserwatyzm.pl/artykul/4690/ariusz-i-arianizm/
- [2] http://www.pch24.pl/biskup-schneider–to-tradycjonalisci-odnawiaja-kosciol,37509,i.html
- [3] http://www.pch24.pl/bp-schneider–zyjemy-w-czasach-iv-najwiekszego-kryzysu-kosciola,23484,i.html
- [4] http://rzymski-katolik.blogspot.com/2016/04/bp-schneider-neokatechumenat-to.html | org. ang: http://rorate-caeli.blogspot.com/2016/04/exclusive-interview-with-bishop.html | http://forum.dlapolski.pl/viewtopic.php?t=3654
- [5] https://pl.wikipedia.org/wiki/Antropocentryzm
- https://www.youtube.com/watch?v=Kd9iyyASyTU
Jan Paweł II o Neo: „Wzbudzony przez Ducha Świętego impuls do większej wierności Ewangelii.” „Od ponad 40 lat Droga Neokatechumenalna pomaga ożywić i umocnić wtajemniczenie chrześcijańskie w diecezjach i parafiach, promując stopniowe i radykalne odkrycie bogactwa chrztu, pomagając zakosztować życie Boże, które Pan zapoczątkował poprzez swoje Wcielenie, poprzez przyjście między nas, poprzez narodzenie się jako jeden z nas”.
http://www.rozmawiamy.jezuici.pl/articles/52/n/25
http://www.niedziela.pl/artykul/99121/nd/Droga-neokatechumenalna