O najsłodszy Panie Jezu Chryste!
My Polacy powierzamy się Tobie dnia dzisiejszego, nieskończonej dobroci Twojej ofiarujemy się i głębokich ran Najświętszego Ciała Twojego przykładamy się. Woda i Krew, która wypłynęła z boku i Serca Twego niechaj nas zachowa ku żywotowi wiecznemu, krwawe krople niechaj zmyją grzechy nasze.
O Jezu i Boże nasz! Twój gorzki smutek ofiarujemy najmilszemu Ojcu Twemu Niebieskiemu na odpuszczenie wszelkich grzechów naszych. Twoje wzgardy i zelżywości, najmilszy Jezu, któreś cierpiał, niech zapłacą grzechy nasze. Twoje ciężkie urągania i męki niesłychane niechaj nas obronią. Te wszystkie boleści Twoje, nasz Jezu, Ojcu Twemu Niebieskiemu za wszystkie niedbalstwa nasze ofiarujemy. Twoja wielka miłość niech nas obroni.
O Panie! Twoja święta Krew niech nas obmyje, Twoja zraniona Głowa niechaj nas zachowa od wszelkiego złego, Twoje niewinne osądzenie na śmierć niechaj nam będzie na odpuszczenie grzechów i długów naszych. Twoje prace niechaj nagrodzą nasze popełnione złości. Twoja nagość niechaj nas okryje, Twoja gorzkość i Twoje ciężkości śmiertelne, nogi przebite, ręce i Serce przenajświętsze niechaj nas oświecą. Kładziemy się wszyscy do Twoich Ran najświętszych. Krew Twoja z przenajświętszego Serca niechaj nas oczyści, Twoja Boska moc niechaj nas utwierdza i zachowa od wszelkiego złego na duszach i ciałach.
O, najsłodszy Panie Jezu Chryste, Twoje boleści i Rany zadane bez litości niechaj nas ubłogosławią. O gorzka męko Jezusowa, zachowaj nas na wieki. O najświętsze Rany, bądźcie nam pomocą w godzinę śmierci. O prawdziwa Krwi Jezusa naszego, obmyj wszystkie grzechy nasze przed Bogiem Ojcem.
O, Panie Jezu Chryste, Twoje boleści, Twoja śmierć, Twoje uczynki dobre, Twoje nauki niechaj nam będą pomocne do powstania ze sprośnych grzechów naszych.Oddajemy się otwartemu Sercu Twojemu i ufamy w Twoim miłosierdziu i zasługach męki i śmierci Twojej, której się ze wszystkimi przyjaciółmi i nieprzyjaciółmi, z rodzinami i krewnymi polecamy i oddajemy teraz i na wieki wieków.
Amen