Włosi mają dość imigrantów i bierności Unii Europejskiej, która nie ma pomysłów jak rozwiązać kryzys. Dlatego rozważają już nie tylko możliwość zamknięcia swoich portów dla zagranicznych statków z migrantami uratowanymi na morzu, ale i konfiskaty jednostek organizacji pozarządowych.
Oto jedna z wielu informacji, które możemy przeczytać ostatnimi czasy na różnych portalach informacyjnych, cytat powyższych pochodzi z niezależnej.pl. Notatka jak każda inna ale zatrzymajmy się nad nią przez chwilę, wróćmy i przeczytajmy jeszcze raz zwracając szczególną uwagę na drugie zdanie.
Dlatego rozważają już nie tylko możliwość zamknięcia swoich portów dla zagranicznych statków z migrantami uratowanymi na morzu, ale i konfiskaty jednostek organizacji pozarządowych.
Tak, tam to jest napisane. Oto mamy sponsorowany najazd. Ktoś płaci za to, że statki organizacji pozarządowych wypływają w morze, wyszukują łodzie z uchodźcami i przewożą ich do włoskich portów. Poniżej mapa podjęć uchodźców na pokłady statków ratunkowych, a raczej promów regularnie kursujących pomiędzy Afryką, a Włochami.
Prześledzenie mapy daje bardzo dużo do myślenia. O ile w 2014 roku podjęcia miały miejsce faktycznie na pełnym morzu, o tyle obecnie statki czekają tuż za linią płytkiej przybrzeżnej wody. Można powiedzieć, że wsiadający na ponton uchodźcy już wiedzą, którą jednostką udadzą się do Włoch. Warto poszukać informacji, które to organizacje pozarządowe tak aktywnie wspierają islamizację Europy, a następnie zdobyć wiedzę na temat ich założycieli i sponsorów. W ten sposób dowiemy się kto jest faktycznie odpowiedzialny za aktualnie realizowany projekt „kulturalnego ubogacenia” Europy. Założę się, że w wielu przypadkach dotrzemy do ludzi noszących nazwisko Rothschild albo powiązanego z nimi Georga Sorosa. Zachęcam do poszukiwań ponieważ powyższe fakty nie pozostawiają złudzeń, że ktoś za tym stoi, ktoś za to płaci, ktoś oczekuje konkretnych efektów.