piens.pl Polska i wiara ma sens
Chińczycy nie żartują i faktycznie URUCHOMILI kolejowo-morskie połączenie z Europą zwane Nowym Jedwabnym Szlakiem.
Warto przypomnieć, że w chińskim planie Polska odgrywa kluczową rolę jako główny hub transportowy w Europie skąd produkowane w Kraju Środka towary będą dostarczane do Zachodniej, Północnej i Południowej Europy.
Dzięki temu krokowi Ukraina staje się teraz krajem niezwykle atrakcyjnym, o którego podporządkowanie będą zabiegali najwięksi. Dawny okres świetności tych ziem przypadał na wczesne średniowiecze, kiedy to operatywni skandynawscy Rusowie podbili ziemie zamieszkałe przez Słowian Wschodnich i odkręcili największy w Europie kurek ze złotem zakładając państwo znane w historii jako Ruś Kijowska (nie mylić z Rosją) i kładąc łapę na szlakach handlowych łączących Zachód z szeroko rozumianym Wschodem (Chiny, Indie, Persja, Arabia itd.).
Chińczycy uruchamiając szlak chcą zapewnić transport dla swoich towarów drogą lądową oraz przez mniej znaczące akweny wodne. Dzięki tej inwestycji nie będą tak uzależnieni od transportu morskiego, który może zostać łatwo zatrzymany przez amerykańską flotę. Jednak Nowy Jedwabny Szlak omijający z jednej strony terytorium Rosji, a z drugiej uniezależniający Chiny od drogi morskiej budzi duże niezadowolenie na Kremlu i w Waszyngtonie. Myślę, że wojna na Ukrainie z fazy uśpienia przejdzie znowu w etap agresywnych działań ze szczególnym uwzględnieniem nadmorskich rejonów i czarnomorskich ukraińskich portów, z których Odessa będzie głównym celem Rosjan. Amerykanie również pokazują swoje niezadowolenie coraz bardziej prowokacyjnie zachowując się na wodach Morza Południowochińskiego, gdzie ich okręty wojenne naruszą wody terytorialne Chin.
Tak więc rozgrywka o panowanie nad światem powoli przechodzi w kolejną, być może decydującą, fazę. I Polska i Ukraina znajdują się w jej centrum.
źródła:
http://kresy24.pl/77574/ruszyl-jedwabny-szlak-z-chin-na-ukraine-omija-rosje/
http://kresy24.pl/77523/gwaltowna-bitwa-pod-zajcewem-rosyjskie-wojska-poniosly-duze-straty/
oraz www.zmianynaziemi.pl